z mieszanką rytmów
ostatnia golonka
przy whisky i brandy
bo kiedy zamkniemy oczka
równo o północy
skończy się rozpusta
na wstrzemięźliwość
zabaw hucznych i pijaństwa
rankiem posypie głowę popiołem
by trzeźwiej spojrzeć na życie
od Popielca po sam POst..