ku błękitnej planecie spogląda
widzi w niej życie uśmiecha się
łez potok płynie strumieniami
czego pragnie
..................
a oto ver. sprzed najazdu Hellady, która wiersz ze złota ograbiła, ośmieszyć chciał przed światem poprzez niefortunne porównanie, ta jednak jakimś cudem niepojętym w piwnicy starego podzamcza w lustrze zapomnianej studni odbiciem przetrwał...