jednym spojrzeniem wilgotnych oczu
podpalają
płomieniem ust rozchylonych
nie wiedzą że gdyby przylożyły palec
to bym się wyłożył
dlaczego tego nie robią?
otóż
karmią się nim
żywcem je pożerają
kobiety
moje serce
mężatki dziko i natarczywie
młode wdowy czule i z pełnym oddaniem
te bezzębne utulają delikatne jak mgła
tuż przed zachodem
ale ja się nie poddaję bez walki
oponuję
i za każdym razem wygrywam