przed malowaniem jaj
tylko wpędzę zmokłe kaczuszki
do suchego pomieszczenia
rzęsą wodną się najadły
dając nasłonecznienie wody
ocieplając dno
jeszcze owsa jej dam
wtulając się do Baranka
na nowe Zmartwychwstanie
tuż po Nocy Wielkiej
przed zejściem rosy
to Ty będziesz we mnie
namiętnym wypełnieniem...