kształt palczasty ,brunatny<br />
zwiadł od pocałunkow jesieni...<br />
<br />
Usmiechem witam wspomnienie<br />
rozrzutnego przepychu<br />
konajacego października-<br />
klonu liść martwy..<br />
<br />
Nie martwy? ...Mowisz,ze on zyje?<br />
Pulsowaniem przeszłosci<br />
jak stara księga?<br />
albo freski z Faros?<br />
<br />
Nie ,on tylko był!<br />
Był ,ot tak sobie,<br />
jak posag Apollina<br />
lub śnieżynka zimowa...<br />
<br />
Piękny!