tak dla mnie rozdmuchuje jego wiatr
ciało wprowadza w taneczny rytm
dźwiękczną muzyką morza
i tak wokół tańczą drzewa
poddatne jak piórko
mlecznego dmuchawca
gdzie przy stumyku pachnie kwiat
w pełnym blasku słońca
modrak ma dla siebie
też prąd powietrza
w barchamowych obłokach
co nikną jak serce człowieka
też ukryty nurt
ma swoje zakochanie
charakter niezwykły
jak wschód Słońca
tak w diamencie Księżyca
dzień powitać to nie przyjazne dusze
co wysychają niczym plaże
wymiarem zlodowacenia
też milczeniem swoim uśmiechu
jestem i wkrótce będę
w innym wymiarze
tak niebawem tańczyć będę
od wieczora aż po dzień i po...
...przecież to mówisz nie oddzisiaj
do pogody szczęście masz
i nigdy w murach nie przebywasz
kiedy Słoneczna radość szczęście
daje Raj niczym szalona miłość
której jak co roku nie się oprzesz
jak deszczu podobnego do zupki
z kaszy manny gdzie grzmoty nie grożą
a jedynie jak do rosołu się rozbieranie...