W parkach i na ulicach potłuczone lampy.
Powywracane ławki,zniszczone kosze na śmieci.
Znaki drogowe pogięte.
Pocięte siedzenia w kinach,autobusach,pociągach.
Porżnięte ławki w szkołach,połamane klamki.
Brak zamków w miejscach publicznych.
Porysowane i pokryte napisami zabytki.
Poobijane pomniki.
To napewno nie najazd Wandalów,
Czyżby to Sport?.
Sport niszczenia.
Może lekkomyślność,
Czy to tylko głupota?
2007-12