U boku mych nielicznych róż
Podróżuje między planetami wciąż
By znaleźć układ swój
Ja nie jestem z waszych stron
Ja nie znam tego świata
Ja nie znam tego smaku
Gorzkiej obłudy i fałszu
Przejrzałem was na wskroś
Widziałem starannie ukryte
Pod uśmiechem łzy
Pod makijażem strach
Pod powiekami sny
Przejrzałem was!
Wyruszam w podróż znów
Bo tak nie umiem żyć
Bo tak mi mówi serce,
Że na innej planecie me miejsce
Czy znajdę w końcu ją?
Czy zostanę gdzieś pomiędzy
waszymi światami?
Oddzielony pasmem zasad
Zagubiony wciąż
Poszukujący ją