na które nie jedni się łapią
z dziada pradziada
gdzie zwolennikiem pacyny
bogactwo się zbija
na ustrój niewolnika
kiedy nie jeden się myślą łączy
w dotyku dłoni uścisk czuje
przy ciężkim oddechu
swoje imię słyszysz
więc w życiu nie każdemu
wielkie słowa są potrzebne
a uczucie miłości na ulgę bólu
w głaskaniu po czole
kciukiem postawienie świętego krzyża
na lekki oddech uśmiech zobaczysz
a nie łzy na pokaz bez niemocy
bo zawsze wielka wartość duchowa
wzbogaca największą ceną miłości
też jaka pamięć w zakochaniu
takie szczęście w życiu się ma
jak aniołów co nad tobą czuwają
w życiu i po...miłość się wyczuje...