tak uśmiech kuszący ma słodki grzech
zwłaszcza kiedy noc księżycowa
srebrzystą tonią uwodzi słowem miłości
noc ta spać nie pozwala jak senne marzenie
w ramionach zakochanych upija najpiękniej
pocałunkiem rozkosznym dotykiem ust słodyczą
bez pamięci cudowna miłością płynie namiętnością
w słowie kocham ciebie niczym dźwięk czarowny
srebrem się mieniąc złotem księżycowej nocy
cudownie spojrzeniem moim pieszczotą twoją
a w dotyku naszych ust rozanieleniem...