Liście zmieniają swe barwy
Tracąc zieleń - kolor nadziei,
Bo wiedzą, że już niedługo
Dane będzie im spaść
Jesień
Coraz dłużej trwają noce,
A dni rozpoczynają się mgłą
Przysłaniającą cały świat,
Którego nie chce już oglądać
Jesień
I nawet niebo płacze,
W deszczu można ukryć łzy,
Niech obmyje moją twarz
Ze smutku i bezsilności
Jesień
Ponury wiatr tańczy za oknem
Przewracając wszystko co słabe,
Chłód przenika przez cienkie ściany
I jakoś tak łatwiej o depresję