z czasu prawie kilkudziesięciu
jakże inny był wtedy świat
i co zostało z tego w dziecku
marzymy o powrotach do naszej
rzeki wielkiej i rwącej
do łąk na których rosły kaczeńce
a jak wracamy to wszystko jest małe
że możesz zmieścić w butonierce
ten rynek i domy zmienił czas
inaczej teraz świeci tu słońce
i jakoś tak oddalił się las
ale na widok ten mocniej bije serce
tylko tych twarzy jednak brak
małych wesołych łobuziaków
wpatrzonej w niebo dziewczyny
co szuka znaków zodiaku
autor Iwona Derkowska wsz.pr.zastrz.