Dalej jestem taki sam
Trochę więcej zmarszczek na twarzy
Trochę mniej czasu by marzyć
Wiesz? Tęsknię za tobą
Wiesz? Zastanawiam się czy wciąż jestem sobą?
Skórzana kurtka niby taka sama
Koszula ma na kieszonce to samo zagięcie
Jednak gdy spojrzę w lustro z rana
Nie jestem już Twoim księciem
Romantyzm utonął razem z Titanikiem
W zimnych wodach rzeczywistości
Mocno od dna się odbiłem
Lecz nie jestem już tym, kim byłem
To ten okrutny czas-najgorszy morderca
Bezwzględny, bezlitosny, nie ma dla nas serca
Zabija wszytskich po kolei
Nie zostawiając cienia nadziei