zamiast je smakować
niczym kobietę
wstyd zakrywają
więc nalej mnie wina
słodkiego jak miód
wartość z ust odczytasz
procent miłości
odkrywając wstyd
ponad czar unosząc magnetyzm
bez wytchnienia na szczęście
winowajcą nie będąc
w przekroczeniu granicy
kompozycją nektaru sie stając
tak praktycznie
nalej mi wina
usta ponad wolność
najszlachetniejsze daj
szaleńcem się stań
namiętności pociechą
być żądzą pożądania
płomieniem zakochania
słodkiego wina nalej
przeciw zasadzie moralności
przeciez ten grzech łączy...