miał chłop w domu wysprzątane
z litości wziął babę
ta jemu chlew zrobiła
a dzisiaj kwiczy
baby ach te baby
boże na cóż je stworzyłeś
kiedy baran tak nie śmierdzi
jak owca prymitywna jest
świniarskim bytem chce uszanowania
a wąt mi z tąd
rasóweczkę wychowam sobie wrzosóweczkę
i tak miękki puch będę miał a nie marny
uśmiech...