Gdy wiesz, że więcej nie usłyszysz jej głosu
Myślisz ile upłynie czasu, zanim przestanie ci się podobać jej uśmiech
A ile, zanim roześmianie jej, nie będzie najważniejszą rzeczą jaką masz zrobić
Czułeś na sobie każdy jej ból
Od którego się powoli uzależniałeś
Myślałeś, że nigdy nie minie tan czas
W którym byłeś dla niej jedynym oparciem
Mama mówiła,: "wszystko kiedyś minie”
Jak zwykle, przyznasz rację po fakcie
Dziś ponownie, poczujesz brak i nostalgie
Ciesz się każdą chwilą bracie!
Wiersz ten prosty, i dosłowny
Nie zrozum źle jak poprzednie
Każdą chwilę oddasz jej
Jeśli zapragniesz tego, to będziesz.