Ale drugą wolę wtedy właśnie
Kiedy ona jest taka puszczalska
A lecz w popołudnie niech tam będzie
Dobra jest wlana rozpuszczalna
Jeśli sypana na nogi stawia
To rozpuszczalna wpuści w wibracje
Rano sypana oczy otwiera
Później winno też być orzeźwienie
To wtedy budzi się misiak
Taką ja lubię wypić kawusię