oni też padają jak te liście chcąc zadbać o spokój dusz
swych bliskich i dalekich każdemu warto podarować chwilę
w dzisiejszych czasach tak wiele błądzacych na ulicach
szuka swojej drogi a czy nie wszyscy jednego chcemy?
wolne ręce dostali i oniemieli z wrazenia krzywdzac siebie
tylko młodzi kiedyś pozostaną na ścieżkach
czy będą dbać jak my o naszych dziadów?
to jeszcze możliwość pokazania czy świat ich wychowa
źle się dzieje swojego zachowania nie dostrzeże ten który błądzi
nadzieja jest i rozpala serce bo gdy jesień nastaje
spójrz na tych którzy kochają i uwierz
bo filozof stoji w oddali płacząc wzruszony jak ten siedmiolatek który stracił matke...