jak mnie jest ciebie żal
lecz płakać nie będę
na twoją głupiznę co mogę
jedynie to tylko się uśmiechać
dla prawdy,człowieku,przyznaj się
jaką to ty siłę miałeś
dobrobyt innych rozwalałeś
dla wzbogacenia swojego
jak też ludzi nikczemnie okradałeś
Na Boga ! człowieku
Wspólnoty rodowej
dzisiaj litości żądasz
za swoją życia świadomość
Nie ośmieszaj się
kiedy lękiem sumienia słabniesz
też dzisiaj człowieku przyznaj rację
na co to tobie te wszystkie były waryiacje
kiedy dzisiaj właśnie dzisiaj
kości ciebie łamią ciało nieposłuszne
co ból większy sprawia niczym trzaskanie talerzami
i żaden spiskowiec się o ciebie nie dopomina
Jak też przyznaj z ' Własnej Woli'
czy ciebie ktoś na katorgę wysłał ?
a może dzisiaj przez surowość swojej męki
ty jeszcze żądasz,nie wiem czego
czy dzisiaj chcesz swoje jarzmo zrzucić
tylko nie wiem na kogo i dla czego
będąc tak w swoim rozumie albo przy
też człowiek umiera świadomie
nawet kiedy nam się zdaje inaczej
znany czy NIE ale zawsze jest
jak PO tak i przed...nie jeden !
silny a marny przez swoje zło konieczne...