w rogu mały ktoś pajęczy niewielki krok
ale wielki krok dla pajączkowatości
tkam pajęcze życie
zdobywam pożywienie w hipermarkecie
najtańsze w Tesco
gdzie nieładni ludzie
kładą pieniądze na ladę
trzymają w kieszeni ręce
zaciśnięte usta jak pięści
wzrok najemników z Somalii
zabijaj a oddechem na odległość
strzelają słowem nie odpowiesz
zagnie cię taki brzydki człowiek
idę jak żuk gnojarz toczę przed się
gówniane cztery litery
i życie wcale nie każe wypruwać żył
a już myślałem
nic bardziej mylnego
uważaj na niego
kocham życie
gdy budzi mnie w środku nocy
tata daj mi pić
życie żyje swoim życiem
ale razem możemy więcej
i jest utkane kolejne 500+