ale poczekam<br />
aż mnie rozpakujesz<br />
z papiereczka<br />
wtedy wezniesz mnie<br />
delikatnie muśniesz języczkiem <br />
rozkosznie w ustach zasmakujesz<br />
na podniebieniu tańczącym obrócisz<br />
będę w niebie<br />
płynąć jak po oceanie<br />
zatpiając się namiętnie<br />
w rozkoszy słodki czekoldowy <br />
Twój jestem Twój grzesiek<br />
rozkoszny<br />