jest jak marzenie
na uśmiech niesie spełnienie
lub małą łezkę nieszczęścia
też w godzinie minuta
codzienne ma wzdychania
a w nim objaw mary
który przydarza się
i młodym i starym
przez życia tchnienie
lub tchnienie w życiu
bladość niesie wycieńczenie
niczym flegma życia
ofiaruje zapalenie płuc
i zamiast kwitnąć kwiatem
który w przestrzeni pięknieje
w smrodzie się kisi
bez zwątpienia
pływa w swoim moczu...