w niewinności przebiśniegu
i smutku o którym krokus
przypomina
aż forsycja się miesi
na nadzieję
wierzba kotki chce wnieść
i jak Ocean Nieba jest bez granic
tak pod niebem rozlanym
od ciemnego obłoku
jasnobłękitna zorza
radość aniołów zsyła
na oczu uśmiech lica
diamentowe słońce białe
bielusieńkie niczym łódź
do Portu Zenitu dopływa
rumiane złoto odkrywa
tak prędkość wiosny przyśpiesza
kwiatów coraz więcej ma spacerów
z tej radości aż tańczyć się chce
serce miłością nawracać
wiosną piękną wiosną...