SŁOWIANIE

wielka sowa

(10:20:16, 13.04.2017)

Nad ojczystym brzegiem
szumiących wód
pośród śpiewających drzew
pod sklepieniem nieba
z milionami gwiazd
siądźmy wszyscy
przy ognisku wspólnoty
wśród leśnego kwiecia
z chwalebną pieśnią
oczyśćmy nasze wnętrza
z zarazy światowej...


Konopnicka Maria lepiej by to napisała 150 lat temu,
te śpiewające drzewa, niebo z milionem gwiazd, lesnie kwiecie ...
przepraszam, ale mamy 21 wiek , czy tego pani nie zauważyła???


litości proszę, to grafomania itd.

co to jest ta zaraza światowa???

wielka sowa

(16:05:44, 13.04.2017)

Droga Pani, ludzie giną od początku świata, to nie jest coś nowego, problem polega dla mnie bynajmniej, jak to opisać, bo śmierć ludzi jest tak samo stara jak zycie i opisywania tego przez człowieka, czy to słowem, teraz komputem. Dla mnie najważniejsze jest jak mówimy, a nie o czym mówimy.

Śmierć i zabijanie nie jest niczym nowym, ale jak to opowiemy może być nowym spojrzeniem na stare sprawy. Dlatego irytuje mnie, (proszę wybaczyć) opisywanie tego samego, tak samo jak sto czy 300 lat temu, czasy sa inne i język jest inny.
Jednak czasy sa szybsze od języka, wciąż staroświecki.
poz. smacznego jajka życzę

Ewa Hulak

(22:14:38, 13.04.2017)

każdy inaczej dobiera słowa, inaczej je układa Inaczej piszemy ale zawsze z serca
każda myśl się zapisuję,nawet jeśli nie jest na miarę wielkich klasyków jest też ważna bo jest czyjaś szczera i odważna w przekazie .Kiedy się nie podoba nie kop
bo kopiesz czyjeś serce.wielka sowo.....Halinko pozdrawiam serdecznie i powiem tak razem zawsze razem

HCH

(16:29:55, 22.04.2017)

Dziękuje bardzo Kochani :) Za wypowiedzi, które pod tym wierszem pozostawiliście. Każda wypowiedź ma sens i daje mi wiele refleksji, oraz natchnienie w tworzeniu dalszych wierszy. Moc serdeczności dla Każdej i Każdego z Was* Na dzisiejsze popołudnie jak i wieczór. Miło mi, że mnie czytacie a najbardziej, że Jesteście :)