czasem waham się
czy przystań
szczęściem rozbłyśnie
uwielbiam kolorów drganie
jasność poranka w oknie
dnia każdego smak
kochania
kiedyś radość
światłami zatańczy na niebie
ubierze tęczą moje serce
duszę ogrzeje
wszystkie barwy
jak drzewo obejmę
przygarnę
będę krzyczeć wracaj
odzyskałam światło