uśmiech niosą
jak też wszystko pogryzą
z kapselek butelki otworzą
orzechy bez dziadka do orzechów
lecz wielu ludzi ich nie ma
a magazyny są nimi przepełnione
tak bez czekania
kiedy za nie się płaci
Bóg wie ile nie jednemu protetykowi
a tak leżą sobie leżą i uśmiechają
i proszą się do ludzi
jedynie wielka niegospodarka
zatamowała to,to by za to dopłacać
jak też brak było w tym dobrego gospodarza
tak że każdy Minister Zdrowia
przede mną leży,gdyż żaden nie wie
co w Służbie Zdrowia się dzieje
jak też nie wie że z kursów wolontariuszy
na szpitale przyjmują osoby z grupą
w literce 'p'
i jak choć się ma głowę do nauki
jedynie nie ma się oczu
by powiedzieć,kto kogo w balona robi
lub zacieramy spojrzenie
czy jak Polonistka innym pisze pracę magisterską
czy matematyk wzory przyswoi,do ostatniej woli
w czym może fizyk czy w tym jeszcze chemik
jest mądry na ekspodycjach naukowych
gdzie tak psychologicznie podejść
wszyscy do pieniędzy ciągną
gdzie zęby leżą jeszcze z czasów PRLu
leżą i do plastycznego wywaru się uśmiechają
tak teraz pracę moją niech oceni
sama osoba rangi najwyższej jakim jest Prezydent
lub Minister Sprawiedliwości
ilu ludzi jest okłamywanych ze swojego wykształcenia
i ilu ma oczy zapatrzonych w stołek
a może po prostu są ślepi i wciąż w lesie
niczym Minister Ochrony Środowiska
który nie wie jak Sołtys
że obozowych namiotów się pod drzewami nie stawia
a na polanie,przez co dla niejednych zęby czekają
jak też czeka uzdrowienie całego systemu...