jestem wdzięczna
Panu Bogu
smutne dni
nie smakują łzami
każdą chwilą kocham
nie słyszę pytań
bez treści
nie przyjmuje krytyki
dla krytyki
patrzę w okno
dziś jest pięknie
zielony cis w złotej koronie
opleciony jesiennym
winogronem
błyszczy w słońcu
uśmiecham się gdy
słyszę dobre słowo