Jej usta wypowiadały same fałszywe historie...
Mówiła, że nie przeklina bo to nieładnie
Jej usta tworzyły historie przeplatane przekleństwami...
Choć mowila że nie pije i nie pali
Jej usta gorzko zaznały smak używek...
Zarzekała, że nie płacze bo jest silna
Każdej w nocy w poduszkę jak dziecko płakała...
Dlatego zastanawiam się czy gdy
Jej usta skierowane w twoją stronę wypowiadając dwa słowa
Jakim są ,,kocham cię”
Są prawdziwe i wypowiadane z wrażliwością,
Tak jak było u mnie...