lice promienne się staje
serce radosne a dusza
z tej ekstazy Raju sięga
bo kiedy uśmiech szczery
ponętnie szczęściem płonie
do zakochania ma zalotność
bodziec wzrokowy
zawsze pobudzi
wyrazem miłości
ten błysk w oku
i ten uśmiech
jest jak płomień świecy
który to w ciemności
niesie
ogniskio słoneczne...