fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

ktos0011

Dołączył:2018-07-29 17:09:15

Miasto:Gdańsk

Wiek:34

statystyki utworu

Średnia ocen: 0

Głosów: 2

Komentarzy: 0

statistics

inne teksty użytkownika

A A A

0

Uwalniam Cię od siebieutwór dnia

Autor:ktos0011komentarz Kategoria:Miłosne Dodano:2018-07-29 05:10:54Czytano:412 razy
Głosów: 2
Jest kolejna noc, nawet czarna jest ziemia
to kolejny raz, gdy cię tutaj nie ma.
Schodzę w dół po schodach, mijam piwnicę
i znowu po ciemku wychodzę na ulicę.
Idę chodnikiem, nie ma dziś gwiazd na niebie
może przypadkiem wpadnę na ciebie.
Czy czujesz ból mojej samotności?
To wyrywa mi serce, łamie wszystkie kości.
Jestem pusta i jestem zabita
moja dusza jest nożem przebita.
Szukaj dziewczyny lepszej, innej
nie takiej pustej, nie takiej zimnej.
Ona nie będzie ciebie nigdy jak ja kochała
i może nie zawsze będzie przy tobie stała.
Może nie będziesz z nią bardzo szczęśliwy
ale ona nie będzie jak chory myśliwy.
Nie będzie polować na twe myśli i duszę
pewnie uważasz, że znów ci głowę suszę.
Teraz, gdy ciemno, nie myślę, co będzie potem
czuję twój zapach, podążam twoim tropem.
Ta noc jest od reszty nocy inna
tak samo jak ja nie jest niewinna.
Odpycham cię od siebie, nie chcę cię ranić
nie chcę cię swoją osobowością zranić.
Może ktoś inny ci się w nocy przyśni
bo ja mam takie niebezpieczne myśli.
Trzymam w kieszeni jeszcze wódki połowę
myślisz dziś o mnie, bo ja depczę twoją głowę.
Siadam na ławce, twój mózg myślą o mnie płonie
wybieram numer, usłyszę cię w telefonie.
Cześć, to ja, chcę ci tylko powiedzieć
że już nigdy razem nie będziemy siedzieć.
Dzisiaj odchodzę i choć bardzo cię szanuję
to muszę to zrobić, bo życie ci psuję.
Bo przyglądasz się temu, kiedy płaczę skrycie
i widzisz jak codziennie kończę swoje życie.
Nie skarbie, to nie twoja wina
to choroba sprawia, że czuję się sina.
Że jestem trupem, uwalniam cię od tego
pewnie nie zdejmę z ciebie bólu całego.
Chciałeś coś powiedzieć, ale nie zdążyłeś
gdy się rozłączyłam cały czas dzwoniłeś.
Wstałam, miłość do ciebie łzami mi płynie
podeszłam do drzewa, powiesiłam się na linie.
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


znaczek info

Brak komentarzy.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją