w jakimś stopniu czy pierwiastku
niewolnikiem każdy z nas jest
bez względu na Wiarę
czy stan majątkowy
gdzie przyjemność miłości się wnosi
lub może sobie pofantazjować
nocy się bojąc ciemności lub dnia
zapominając jak to w wodach
pływało się w wodach płodowych
też nagość duszy
książka nie opisze
nie opisze krzyku czy uśmiechu
nie opisze przyjemnego dotyku
nie opisze łez czy bajecznego życia
mówiąc wszystko mam
przygód nie mało i zdrowe płuca
niczym Nauka,której najczęściej brak
by raz jeszcze zapytać,czy człowiek
pochochodzi od małpy by stwierdzić
kto ma rozum bez płuc
czy płuca w rozumie
gdzie inni swobodnie oddychają
jak Nieba Prawo Ziemi
a w człowieku nie zawsze
kto nam tlem zabiera
zabiera zdrowy życia tryb
co zabiera nam nagość
goła Nauka czy człowiek w niej...?...