szare okna - ponuro
z okienka na poddaszu
wciąga dziewczynę
z piętra pan
w chwili dom rozjaśniał
jak po nocy rozjaśnia się
dzień ochoczo o przyjęcie prosi
skoczne tony harmoni
w zielonych gałęziach
rozśpiewały się ptaki
pan z panią uśmiechnięci
gdyż pomimo zakazu
na resztę życia
razem zostali...