kiedy widzimy zielone
topole
dziś nie pochyliły gałęzi
nad cisem
słońce zawisło bez cieni
jest
w nas radość kolorami
jesieni
rozsypane liście szeleszczą pod
stopami
idziemy dalej z wiatrem
łakomi barw
jest
w nas smutek
dziecięcych twarzy oślepionych
kłamstwem
nie zostawmy pytań bez
odpowiedzi
jest miłość w nas
czy na pewno