niczym zombie
sztywne włosy
od mrozu wypłowiałe
mają lica sine usta
z wytrzeszczem oczu
Drakulę przypominają
już wyszły
zmory rozczochrane
w obdartych sukienkach
kulawe krawe czarownice
z oczu krew im leci
z ust aż po pierś
już wyszli,zgrozę sieją
lęk paniczny strach
gdzie kobiety w futrach
mężczyźni na krótki rękaw
i dzieci małe z gołymi stopami
w koszyku się hartują
już wyszli
chłodem od nich powiewa
na przeżycie do swych szponów
świeżej krwi szukają
a ty się nie bój
na uśmiech wszystko bierz
bo to właśnie jest ...
...halloween...