faktycznie
nauczyciel przyszedł
wcześniej niż się spodziewał
choć nie jeden dożył wieku
jako niewolnik życia
na nieustanny głód
może duszę odkupi
ale co to?
za lustrem
obraz zmienili
język ma niemy
też otchłań jest głucha
a biały dzień
czy ciemna noc
swój język zna
tak człowiek całe życie
uczy się o wielkim cudzie
dużo myśli i głupi umiera
mając tak wielkie nadzieje
kiedy miarą wszystkich rzeczy
jest istniejący człowiek
który w danej chwili nie istnieje
też nie istnieje
w nie istniejących
prawda obiektywna
jedynie jej myśl praktyczna
'bez miłości nie ma wiary
która rodzi nadzieję
tak sama nadzieja nie ukoi
wiary w miłości'...