czemu łzy wciąż płyną po moich policzkach
gdy rozmawiam z kimś obcym
jestem pełen nadziei i szczęścia
gdy go poznam to szlocham
i tęsknię
do czasu
kiedy nikogo nie znałem
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: -2
Głosów: 8
Komentarzy: 5
-2
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(21:51:34, 27.12.2018) Ostatnia aktualizacja: 21:55:56, 27.12.2018
kiedyś wpadłem w ogromny podziw i mnie też łza spłynęła, po policzku, kiedy czytałem utwór Twojego kolegi leoparda drugiego, pozwolę sobie zacytować:
przez niego od szczeniaka wychowanygdy nagle straciswego panai michę da mu obca dłoń / ...... / a w michę da mu dłoń nieznanato dłoń ta możeale nie musiwskutek tęsknoty wiernego psabyć rozszarpananajprostszych komend nie wykonabo nikt stąd nie ma nad nim władzytrzeba ułożyćnowego / ... / psa(i... zdać się na rakarzy / vel !/ zawezwać -- najbardziej wykwalifikowanych!!)a starym...niech zajmą się - najbardziej wprawnipełni empatii i profesjonalnido czasu gdyEuropejski Cyrkuzna że ten widowniWżaden już sposóbnie zagraża...a łbem niech wali łysy łeb i zerkado lusterka ;)66razy
(21:53:12, 27.12.2018) Ostatnia aktualizacja: 21:56:33, 27.12.2018
A to była łza, ze wzruszenia: komentarzleopard 2 a(22:03:53, 05.08.2018)a gdzie kamery i policja - zażyganasześciesiataszósta?
(21:59:45, 27.12.2018)
zaś sam utwór, to infantylny gniot, pisany do pamiętniczka, cechują go wtórność, czkawkowość i beznadziejna wersyfikacja, ale nie bież tego do siebie, to tylko moje subiektywne nieudolne postrzeganie, pozderki :))))
(22:11:43, 27.12.2018) Ostatnia aktualizacja: 22:21:59, 27.12.2018
każdy mój komentarz to oczywiście plus, tak więc jest ich już teraz 4 (słownie cztery)
(23:20:51, 27.12.2018)
Dzięki; za tyle, aż ...
Bo choć to z morza potrzeb kropla, wszystko w niej czuję ...
Radość i smutek, żal i tęsknotę...
Powątpiewanie, a przede wszystkim... Smutek