trzymając w dłoni niebieski kwiat
wpatrzona w przestrzeń zamglonym wzrokiem
sporządzasz bilans zysków i strat
ciepłym oddechem budzisz mnie z rana
pachniesz nadzieją jak białe bzy
w złote promienie słońca ubrana
zaklinasz szczęście jak księżyc sny
tańcz kiedy kwitną różowo jabłonie
tańcz gdy zielenią okrywa się las
bo kiedy wiosna zasiada na tronie
nie liczą się lata nie liczy czas
tańcz niech uczucia wirują na wietrze
niech w duszy śpiewa ognisty ptak
niech grzeszne myśli wypełnią powietrze
wyczaruj miłość poczuj jej smak