tak blisko bym poznać mógł twój strach<br />
abym bez słów zrozumiał z czym przyszłaś<br />
gdzie jest początek i kres twojego bólu<br />
<br />
przychodzisz bez słowa bez słowa odchodzisz<br />
szarpana chwili rozterką<br />
ale dziś daj mi podejść bliżej<br />
blisko tak blisko bym zrozumiał<br />
<br />
by zespolone ciała dwa <br />
jeden ogarnął duszy krzyk<br />
i abym w jęku twego serca<br />
usłyszał Twoje i moje łzy<br />
<br />
bliżej pozwól mi dziś podejść bliżej<br />
dłużej już czekać nie możemy<br />
innych zastanie nas jasny świt<br />
inni też z tąd odejdziemy<br />