muzykalne świersze grają
niczym małe owieczki
dzwoneczków chorałem dzwonią
już od samego rana,dzień umilają
do wieczora,bo wieczorem
najsłodszą są muzyką
małych żóciutkich pisklątek
cicho tak śpiewnie i uroczo
po samą gwieździstą noc księżycową
pachnąca ciepła przecudna aura
nie tylko spojrzenie czaruje
aż tańczyć się chce śpiewać
diamenty rosy w trawie oświetlać
lecz rano trzeba wstać
ale na zieolnej łące
zapach świeżością urzeka
głośna muzyka świerszczy
przestrzeń tak słoneczna
przystanią zadziwia i nocą
romantycznie rajem zaprasza...