Powiedział na wiecu <br />
Wysoki funkcjonariusz NSDAP<br />
I wyciągnął pistolet<br />
Bo usłyszał słowo KULTURA<br />
Które sam wypowiedział<br />
<br />
To jego wystąpienie <br />
Pokazała niemiecka kronika filmowa<br />
Miał z tego powodu wielkie kłopoty<br />
Dzieci na podwórku bardzo mu dokuczały<br />
Biegały za nim i wołały:<br />
KULTURA! KULTURA! KULTURA!<br />
<br />
W końcu zaszczuty <br />
Załamał się nerwowo <br />
I zastrzelił się<br />
<br />
Pogrzeb odbył się jednak z udziałem księdza<br />
Bo nie było pewności że było to<br />
Samobójstwo<br />
Przyjęto wersję że ktoś<br />
Być może nawet agent wrogiego kraju<br />
Powiedział znienacka <br />
KULTURA<br />
I wysoki funkcjonariusz NSDAP<br />
Odruchowo<br />
Wyciągnął pistolet<br />
I postrzelił się<br />
Biedaczek<br />
<br />
A gołębia jakiś gówniarz <br />
Z wiatrówki zastrzelił
