zmysły czarem zniewala
tak dnia nutą nocy
ma zapach niewinności
kryształowe żyrandole zapala
niczym niebo gwiazdy
tak rankiem ziemia na spojrzenie
w trawie kropelki diamentowej rosy ma
tak ma pod sobą lustrzaną toń
nad sobą szmaragdową głębię
i klarowną przestrzeń
której dusza przewodzi
oczy wnet się śmieją usta
gdzie nie spojrzysz
mnie widzisz siebie
niczym otchłań drugiego życia
widzi jak po jednych się chodzi
inni na to patrzą jak z góry tak dołu
i kto w ramie oknie znika
czekając na podanie dłoni
ale jest lśniąco tak pachnąco
kwiatem lilii zachwycona
bo głębia nieba niezbadana
choć głęboka wody toń podłoże ma
niczym parkiet do tańca życia
też ze wszystkich stron
widzimy siebie czujemy
nie tylko intuicyjnie
a wielkiej bliskości
przez uczucie miłości
i tak w lustrzanej sali
klimat chłodu podziwia
równowagę życia krajobraz
na uśmiech daleki laser
ma złotoczerwony horyzont
do szczęście gołębi wonny kwiat
w którym niesie słoneczne poranki
zawsze gdy słońca brak
lecz nie ciebie dla relaksu
cudowny zapach
masz kochanie harmonię
Ducha klarowne spojrzenie
nie na zachcianki a miłości wielkiej
gdzie bajką dla siebie będziemy MY
w Morzu barw skąpani
głęboko czy wysoko
też okno na świat otworzone
przez księcia nocy i księżniczkę dnia
przez co nasze życie jest bajką
w którym czar ni wróżba
nie istnieje jasnowidz
bo i tak nie pokona nas
jak piękne serce dnia w oczach nocy
i klarownym odbiciu lustrzanego Księżyca
a to nie zaczarowany ogród
na który musi się czekać 100lat
My niczym święci jesteśmy
w lustrzanych ramach
w każdym oknie się odbijamy
jak szkiełku gdzie nie tylko
cztery strony świata się widzi
bo w cudownym królestwie jest ich sześć
więc w ósmym zwoju swojego rozumu
nie patrz na stół jaki bogaty
a to co nad sobą masz z boków
i pod sobą przez 'ó' jak ziemia
obracalnie z kropką przyniosi Raj...
...teraz świetliście
możemy zatańczyć walca
po głowach nikomu nie chodząc
bo to nasz świat i nasza bajka
w której jesteśmy tylko dla rozwoju MY...