przebiśniegi w nim rozkwitają
pierwsze krokusy w fiolecie
choć pojedyńczo ale są
właśnie wiosnę już widać
światłem słońca ją czuć
choć na południu śnieg
ale oczy raduje
tajemnicą która to okolicę ozłaca
i jak Styczeń słotą płynie,życia nie mrozi
Zakochanym z miłości świeży oddech niesie
Wiosnę już od listopada choć jest zimowy
niczym Ja ! Raju pragnę ludzi miłości
jak zabawy której komputer nie da
niczym da życia realność
w poczęciu tego widzenia
też rolnik by nie płakał na plon niczym poeta
który w mitologii się zanurza
Oczy niech otworzy jaka ziemia jest poddatna
do pracy niech się bierze bo aura sprzyja
by później nie płakał że coś się przespało...
