to i deszcz w słońcu pada
język rak objada
ucho głuchnie
oko ślepnie
człowiek się rozpada
a co dopiero para
co się ulatnia
inna saunę tworzy mgłę
w której krzyczysz
to ja,to ja - słyszysz!
pragnę litości
a tylko echo się odbija
niczym twoja miłość...