wiatr tańczy
a ja idę
zapłakaną aleją
gdzie krople deszczu
na perkusji delikatnie grają
tak idę pełna zachwytu
oczu podziwem
i myślą mówiącą
jesień poczeka
na złoto bursztynowe
poczeka na bankiet
w kryształowej komnacie
zanim zapach chryzantem
blask dnia nada nocom naszym
życia przekwitanie...