pośród gwiazd
wyje do nich
wilcza suka
a noc taka piękna
a noc taka cudna
w plejadzie gwiazd
oczy czaruje
pełnia księżyca
w towarzystwie nocy
przez namuł rzecznej zatoki
nawołuje święte krokodyle
na zamożne łowy
podobne gwałtownej burzy
nie wychodź dziewczyno
samotnie nocą bo zwabią
ciebie uprowadzą
na lubieżną strawę
teraz się uśmiechnij
wraz ze słonkiem
wycie minie
choć ślad mógł
po tobie zaginąć
więc zapamiętaj
złe duchy to larwy zła
w mądrości człowieka
jak ćmy giną...