para kochanków zbliża się i oddala,
jedno na drugie wciąż czeka
i ciągle nawołują się z daleka.
Ona delikatna,on w głębinie toni,
raz ją mocno trzyma,to znów goni,
ona na nim lezy delikatną pianką
na zawsze zostanie jego kochanka.
Przyjdzie burza,przyjdzie i szkwał,
a ich związek na wieki będzie trwał.
I choć kiedyś cały świat się spopieli,
ich nikt i nic już nigdy nie rozdzieli.