biel życie umila
niczym bielanka
kusząca pani słodka
w ramionach mężczyzny
w słońcu jest diamentem
pod latarnią brokatowa
niczym noc czarną suknię ma
co ślad na tobie zostawia
i nic jej nie ubędzie
kiedy się kleisz
mówią zima urocza
gdzie inni w koc owinięci
na nią patrzeć nie mogą
kiedy karnawał luty ma
do zakochania gdzie wpierw
paluszki oblizujemy
do miłości przechodząc
słodkością
jak życie znasz funkcję
tak góry znasz doliny
też NUL co świat dzieli
na słodkość i miłość
w ustach rozpływających ramionach
gdzie Nocą Ulubiona Literatura
w też paluszki musi oblizać
kiedy kartki się kleją
jak zima ma swój krajobraz
tak nie wszyscy w niej się kochają
jak ja i ty wypieki swojskie lubimy
gdzie urazy mechaniczne na nas
nie działają, jedynie natury miłość
od słodkości po miłość...