niczym dłoń na sercu
zabierze je morze
w bezkresnych głębinach
otuli tęsknotą
gdy powrócę przywita
zaczaruje zachodem
uśmiechnie się falą
rzuci muszle na brzeg
obejmie mnie czule
i znów popłyniemy
szmaragdowym szlakiem
tam gdzie mieszka sen
obudzimy uśmiech
niech nas opromieni
niech tańczy na wodzie
i na skrzydłach mew
jak kobieta co wczoraj
w chmurach o zachodzie
tańczyła w promieniach
czerwieńszych niż krew
Andrzej Iwanowicz - Pogorzelica 09.07.2021