demkoratycznie żyjemy
a wszechustrój rewolucją ukazujemy
bez poczucia honoru i ambicji
żyjąc niczym wściekłe psy
czy to demokracja czy spisek
kto rzetelną odpowiedź da?
kiedy organizujemy siatkę desptyzmu
w deskompiracji niewyżytych despotów
nie tylko młodego pokolenia
wmówienia, pomówienia,napady
podpalenia,niszczenie mienia
z rozrubami,zamieszkami
czy to jest demokracja
czy desperacji prowokacja
nie, nie, to awanturnicza
przepychanka speluny patologicznej
przesiąknieta smrodem targowica
od domu po Państwo i Państwa
manierą nieuczonego wyrachowania
dzisiaj na krzyk ludzi
z taką interdykcją
pięć gwiazdek ma tylko
tłuk od moździerza zwany
miotłą paździerzowego motłocha
co boi sprawiedliwości
też Bóg ją wymierza
jako największe dzieło
życia i śmierci
więc miej się na baczności...