z podciętymi włóknami<br />
na dnie mniemań<br />
bezduszna od ran<br />
<br />
W sidłach naiwności<br />
ociemniała z wariancji<br />
w płonących ramionach<br />
gniew z niej czerpał<br />
<br />
samotne uwięzienie<br />
w żelaznych kratach<br />
chłodno rozwiewa blaski<br />
ostatnich uśmiechów<br />
<br />
opętanie obojętności<br />
przenika warstwami<br />
czyniąc statuetkę<br />
psychiki martwej